Semrush — narzędzie, z którym pozycjonowanie jest o niebo łatwiejsze

Tytułem wstępu — pozycjonowanie nigdy nie jest łatwe, miłe i przyjemne. To ciągła walka z algorytmami, błędami na stronie oraz nieustającym niedoborem treści. Tylko nieliczni osiągają prawdziwe sukcesy, zdobywając najwyższe miejsca na stronie wyników wyszukiwania Google. Jak to robią? Pracując mądrze i korzystając z nowoczesnych narzędzi, nie ma tu żadnej tajemnicy. Jednym słowem, tam, gdzie możemy (tak, ja również należę do tej szczęśliwej grupy) ułatwiamy sobie pracę. I tutaj pojawia się Semrush, nawet nie wiecie, jak bardzo cenię to narzędzie, ale o tym poniżej.

Semrush można określić mianem kombajnu, ale trzeba zaznaczyć, że jest to nowoczesny, zaprojektowany z głową i niebywale funkcjonalny kombajn. Taki John Deere z najwyższej półki. Pozycjonowanie z jego pomocą odbywa się dużo szybciej, jest bardziej precyzyjne, a w konsekwencji wydajniejsze. Mnogość funkcji na początku może przerażać, jednak intuicyjność narzędzia pozwala w prosty sposób rozwiać wszelkie wątpliwości. Ok, wstęp mamy za sobą, czas na konkrety, czyli kilka(set) słów na temat możliwości opisywanej platformy.

Prosta weryfikacja pozycjonowanej domeny w Semrush

To naprawdę przydatna funkcja, dzięki której już na starcie wiemy znacznie więcej. Semrush jest non stop online, monitorując szeroko rozumianą sieć. Jeśli zabierasz się za pozycjonowanie witryny, warto najpierw sprawdzić jej ocenę. Domain Rating czy URL Rating pomogą Ci określić możliwe rezultaty, jak też dadzą informację zwrotną na temat linkowania przychodzącego.

Wszystkie drogi prowadzą do… — badamy ruch organiczny

Ruch organiczny, tak, to m.in. o nim marzy każdy pozycjoner. Korzystając z Semrush, możemy sprawdzić, jakie frazy kluczowe kierują ruch na naszą stronę. Ta funkcja w kilka chwil pokaże nam pełną listę keywords’ów, a my bazując na niej, dokonamy korekty, zlecimy copywriterowi stworzenie treści pod słowa kluczowe, które rokują najlepiej itd. Pozycjonowanie w takim wydaniu smakuje znacznie przyjemniej.

Poszukiwacze zaginionych słów kluczowych

To funkcjonalność, bez której już nie wyobrażam sobie pozycjonowania. Szukasz fraz kluczowych? Nic prostszego! Wystarczy wpisać interesujące Cię słowo lub zestaw słów, a Semrush przedstawi listę zbliżonych propozycji, na które możesz się pozycjonować. Oczywiście dostajemy do tego sporo informacji — liczbę zapytań, szacunki dotyczące ruchu oraz liczbową ocenę trudności. Nie musisz również bać się fraz typu long tail bądź tych z regionalizacją. Narzędzia radzi sobie z nimi nadwyraz dobrze.

Monitoring słów kluczowych użytych w procesie pozycjonowania

Kolejna funkcja to monitoring keywords’ów. Niesłychanie przydatna możliwość, maksymalnie funkcjonalna. Chociaż osobiście korzystam z tej funkcji w Senuto, to Semrush również radzi sobie z monitoringiem fraz bardzo dobrze. Umożliwia on filtrowanie słów kluczowych oraz wyszukiwanie zaawansowane, np. w obrębie danego kraju. Jestem przekonany, że dla wielu osób będzie to nieoceniona pomoc.

Backlinki, backlinki i jeszcze raz backlinki — analiza zaplecza w Semrush

Każdy, kto miał do czynienia z pracą w branży SEO, wie, że kwestia link buildingu przypomina owiane mgłą tajemnic legendy. Niby nikt, nic nie wie, ale każdy coś robi, tylko o niczym nie mówi. Jeśli rezultaty są zadowalające, to słyszymy o świetnym specjaliście, który za nie odpowiada, a jeśli rezultatów nie ma, wtedy winny jest algorytm i brak jasnych informacji na temat dobrych praktyk budowy zaplecza linkowego. Semrush nie zmienia tego stanu rzeczy, ale pomaga dokopać się do przydatnych w procesie pozycjonowania informacji. Dzięki niemu dowiesz się wszystkiego o profilu linkowym danej domeny, o tym, które linki są cenne, a które niekoniecznie. Narzędzie przedstawia też dane dotyczące linków wygasłych i nofollow. Małe cudo, polecam.

Czy to się w ogóle opłaca, czyli ile kosztuje Semrush?

W każdej beczce musi znaleźć się łyżka dziegciu, tutaj mamy do czynienia z łyżką o wartości 99 dolarów. Tyle kosztuje najtańszy pakiet, dedykowany m.in. freelancerom, oczywiście jest to opłata miesięczna. Nie jest to niska kwota, zwłaszcza jeśli zajmujesz się wyłącznie pozycjonowaniem. Jednak jeżeli działasz również w zakresie link buildingu, pomagasz tworzyć bądź mierzyć skuteczność strategii content marketingowych, wtedy sytuacja wygląda nieco inaczej, ponieważ funkcjonalność platformy Semrush jest naprawdę niezwykle szeroka. Na całe szczęście istnieje opcja tygodniowego okresu próbnego, dlatego możesz samemu przekonać się, czy to Twoja bajka.

Kto powinien zainwestować w Semrush? Komu pomoże w procesie pozycjonowania?

Pomoże każdemu, tutaj nie mam żadnych wątpliwości, natomiast nie jestem przekonany, czy każdy powinien inwestować w aż tak rozbudowane rozwiązanie. Oczywiście pomijam tutaj wielkie agencje i raczej skupiam się na specjalistach działających na własną rękę jak ja sam.

Jeśli do pozycjonowania podchodzisz nieco szerzej i chcesz mieć masę szczegółowych informacji dotyczących tego procesu, to Semrush będzie dla Ciebie idealny. Daje on ciekawą perspektywę na wiele zagadnień, pozwala dużo celniej przewidywać spadki bądź wzrosty fraz w wynikach wyszukiwania. Gwarantuję, że opracowanie strategii działania na podstawie dostarczonych przez niego danych będzie nie tylko prostsze, ale też da lepsze rezultaty. Decyzja — jak zawsze — należy do Ciebie, powodzenia!